Info

Suma podjazdów to 61651 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2022, Maj5 - 0
- 2022, Kwiecień6 - 0
- 2022, Marzec6 - 0
- 2022, Luty3 - 0
- 2022, Styczeń4 - 0
- 2021, Listopad3 - 0
- 2021, Październik4 - 0
- 2021, Wrzesień6 - 0
- 2021, Sierpień7 - 0
- 2021, Lipiec6 - 0
- 2019, Lipiec1 - 0
- 2018, Kwiecień1 - 0
- 2017, Sierpień4 - 0
- 2017, Lipiec3 - 0
- 2017, Czerwiec3 - 0
- 2017, Maj7 - 5
- 2017, Kwiecień3 - 0
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień2 - 0
- 2016, Sierpień6 - 0
- 2016, Lipiec3 - 2
- 2016, Czerwiec9 - 1
- 2016, Maj10 - 0
- 2016, Kwiecień3 - 0
- 2015, Sierpień2 - 0
- 2015, Marzec2 - 0
- 2014, Wrzesień1 - 0
- 2014, Sierpień3 - 0
- 2014, Lipiec3 - 0
- 2014, Czerwiec1 - 3
- 2014, Maj1 - 0
- 2014, Kwiecień1 - 0
- 2014, Luty1 - 0
- 2013, Październik8 - 0
- 2013, Wrzesień4 - 0
- 2013, Sierpień7 - 1
- 2013, Lipiec7 - 0
- 2013, Czerwiec2 - 0
- 2013, Maj10 - 3
- 2013, Kwiecień13 - 0
- 2013, Marzec6 - 1
- 2013, Luty1 - 0
- 2012, Grudzień2 - 0
- 2012, Listopad12 - 0
- 2012, Październik8 - 0
- 2012, Wrzesień7 - 9
- 2012, Sierpień10 - 1
- 2012, Lipiec21 - 15
- 2012, Czerwiec7 - 12
- 2012, Maj13 - 8
- 2012, Kwiecień13 - 11
- 2012, Marzec11 - 17
- 2012, Luty2 - 3
- 2012, Styczeń8 - 15
- 2011, Grudzień9 - 5
- 2011, Listopad14 - 2
- 2011, Październik19 - 0
- 2011, Wrzesień19 - 6
- 2011, Lipiec8 - 8
- 2011, Czerwiec12 - 7
- 2011, Maj9 - 9
- 2011, Kwiecień7 - 5
- 2011, Marzec1 - 0
- 2011, Luty1 - 1
- 2010, Grudzień1 - 1
- 2010, Listopad1 - 0
- 2010, Październik3 - 0
- 2010, Wrzesień8 - 0
- 2010, Sierpień6 - 2
- 2010, Lipiec8 - 0
- 2010, Czerwiec6 - 0
- 2010, Maj5 - 0
- 2010, Kwiecień9 - 0
- 2010, Marzec4 - 0
- 2010, Luty1 - 0
- 2010, Styczeń3 - 0
- 2009, Grudzień3 - 2
- 2009, Listopad1 - 0
- 2009, Październik5 - 1
- 2009, Wrzesień6 - 0
- 2009, Sierpień7 - 0
- 2009, Lipiec8 - 0
- 2009, Czerwiec4 - 1
- 2009, Maj5 - 0
- 2009, Kwiecień6 - 0
- 2009, Marzec5 - 0
- 2009, Luty4 - 0
- 2009, Styczeń1 - 0
- 2008, Grudzień5 - 0
- 2008, Listopad7 - 0
- 2008, Październik7 - 0
- 2008, Wrzesień5 - 0
- 2008, Sierpień5 - 1
- 2008, Lipiec6 - 0
- 2008, Czerwiec6 - 2
- 2008, Maj17 - 3
- 2008, Kwiecień6 - 2
- 2008, Marzec5 - 1
- 2008, Luty5 - 0
- 2008, Styczeń2 - 0
- 2007, Sierpień4 - 0
- 2007, Lipiec7 - 1
- 2007, Czerwiec6 - 2
- 2007, Maj7 - 2
- 2007, Kwiecień2 - 1
- 2006, Grudzień1 - 0
- DST 10.00km
- Czas 00:30
- VAVG 20.00km/h
- Sprzęt Kellys Spider
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca
Wtorek, 6 września 2011 · dodano: 06.09.2011 | Komentarze 0
Znów do pracy, a w trakcie dnia musiałem podskoczyć na Abisynię - szkoda że nie płaca kilometrówki na rowerze :)
- DST 4.60km
- Czas 00:14
- VAVG 19.71km/h
- Sprzęt Kellys Spider
- Aktywność Jazda na rowerze
Praca
Poniedziałek, 5 września 2011 · dodano: 06.09.2011 | Komentarze 0
Jako że do pracy mam niezbyt daleko, a mimo wszystko na piechotę bardzo szybkim tempem to ponad 20 minut, postanowiłem zacząć jeździć rowerem. 6 minut, wliczając postoje na światłach i kawałek prowadzenia po kładce dla pieszych (gdzie często czai się na jadących rowerzystów straż miejska z mandatami) to całkiem niezły wynik, a i sama droga do pracy jest przyjemniejsza. Oczywiście spadnie mi znacznie średnia długość i czas wycieczki (teraz mam średnio na wycieczkę 58.63 km i 2:44 godz), ale za to pospać mogę o 10 minut dłużej.
Samochodem na tej trasie często jeździłem dwa razy dłużej...
- DST 33.60km
- Czas 01:22
- VAVG 24.59km/h
- Temperatura 24.0°C
- Sprzęt Kellys Spider
- Aktywność Jazda na rowerze
Powrót z Gdańska.
Niedziela, 4 września 2011 · dodano: 04.09.2011 | Komentarze 0
Powrót z Gdańska do Tczewa - dokładnie tą samą trasa co wczoraj (ścieżki, skarpy itd).
- DST 94.00km
- Teren 25.00km
- Czas 05:00
- VAVG 18.80km/h
- Temperatura 26.0°C
- Podjazdy 730m
- Sprzęt Kellys Spider
- Aktywność Jazda na rowerze
3miasto na nowo
Sobota, 3 września 2011 · dodano: 04.09.2011 | Komentarze 1
Po miesiącu (z hakiem) absencji rowerowej w końcu mogłem pojeździć. W okolicach południa pojechałem do Gdańska, od Pszczółek starając się jechać ścieżkami. Odnalazłem tą słynną ścieżkę rowerową w Pruszczu Gd. - nowa, dość długa i przyjemna ścieżka (chociaż z kostki) kończy się nagle rowem, gdzie można ew. przenieść rower a potem przez pokrzywy na skarpę, pod którą ledwo da się podejść prowadząc rower. Cud miód... Stamtąd już przez Św. Wojciech ścieżką na wale do Gdańska. Żeby zobaczyć coś nowego wybrałem zupełnie nowe trasy - Łostowicką na Morenę i dalej, byle bocznymi uliczkami i ścieżkami. Gdzieś w lesie złapałem snejka, którego na miejscu musiałem łatać. Warto wozić pompkę oraz narzędzia w kieszeniach. W okolicach Wrzeszcza i Oliwy poznałem ciekawe ulice jak Góralska itp., w których można robić treningi górskie. W TPK jechałem na czuja, wybierając ścieżki według widzimisię, dzięki czemu poznałem kilka ciekawych tras, m.in. do Oliwy. Lasami, osiedlami, różnymi uliczkami dojechałem do Orłowa, skąd główna ścieżką rowerową przez sopocka trasę brzegiem morza dojechałem na Chełm, gdzie nocowałem. Będę musiał częściej robić takie trasy w "nieznane" - dużo ciekawsze niż oklepane przelotówki.
Co dziwne, sygnał z GPS strasznie pływał, nawet będąc na otwartej przestrzeni, więc w wielu miejscach trasa nie pokrywa się z żadną możliwą drogą. Trzeba sobie aproksymować w myślach.

Ścieżka w Pruszczu Gdańskim© ikov

Ścieżka na krawędzi skarpy© ikov

Leśna ścieżka nieopodal ul. Rakoczego w Gdańsku© ikov

Łatanie snejka© ikov

Jeden z wielu wiaduktów w lasach wokół Trójmiasta© ikov

Kolejny wiadukt© ikov

Porządna ścieżka© ikov
- DST 100.00km
- Teren 10.00km
- Czas 04:37
- VAVG 21.66km/h
- VMAX 60.00km/h
- Temperatura 22.0°C
- Podjazdy 790m
- Sprzęt Kellys Spider
- Aktywność Jazda na rowerze
Niechcący do Przywidza
Niedziela, 31 lipca 2011 · dodano: 31.07.2011 | Komentarze 3
Po południu wyszedłem pojeździć bez pomysłu na konkretną trasę, byle w kierunku Kaszub. Wyszło na to, że wyjechałem gdzieś blisko Przywidza, to pominąć go nie mogłem. Mapa z googla niestety wyprowadziła mnie w drogi, które dałoby się przejechać chyba tylko dobrą terenówką, więc było trochę prowadzenie po błocie... no ale zawsze jakaś atrakcja. Ostatnie kilometry przed Przywidzem to niezłe podjazdy o 12% wzniesieniu, ale ze świetnym asfaltem i minimalnym ruchem samochodów. Bez problemu podjeżdżałem, ale trochę wysiłku to kosztowało. Za to zjazdy... gdyby nie strach przed poślizgiem i wypadnięciem z trasy, mógłbym jechać dużo szybciej niż te 60km/h... dajcie tylko więcej prostej :)
Jako że wcześniej nic nie jadłem, a picia praktycznie nie zabrałem, było ciężko pod koniec trasy - zmęczony niemiłosiernie, ale kolejną stówkę wykręciłem. Wychodzi na to, ze w tym miesiącu zrobiłem o 130 km więcej niż w ubiegłorocznym lipcu... Jeśli za rok chcę wykręcić jeszcze więcej, to będzie trzeba sporo jeździć...

Przed Glinną Górą© ikov

Błotnisty wąwozik za Glinną Górą© ikov

Droga w lesie przed Kamierowem© ikov

Niedaleko Gromadzina© ikov

Gromadzin© ikov
- DST 38.70km
- Teren 15.00km
- Czas 01:29
- VAVG 26.09km/h
- VMAX 48.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Kellys Spider
- Aktywność Jazda na rowerze
Okolice
Wtorek, 26 lipca 2011 · dodano: 26.07.2011 | Komentarze 0
Tczew - Brzuśce - Swarożyn - Wędkowy - Młynki - Rokitki - Tczew.
Po dzisiejszej jeździe mogę odfajkować kolejny miesiąc jako lepszy od analogicznego z roku poprzedniego, a być może jeszcze uda się wykręcić jeszcze jakieś kilometry.

Okolice Brzuść© ikov

Ścieżka rowerowa Swarożyn - Wędkowy© ikov

Nowa asfaltówka z Wędków do Młynków© ikov
- DST 45.00km
- Czas 01:42
- VAVG 26.47km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Kellys Spider
- Aktywność Jazda na rowerze
Okolice
Wtorek, 19 lipca 2011 · dodano: 19.07.2011 | Komentarze 0
Do Pszczółek i przez Żelisławki, ścieżką rowerową znów przez Pszczółki do Suchego Dębu przez Ostrowite, a potem Koźliny i do domu. Bez wiatru, dość ciepło o zachodzi słońca - tak dla relaksu. Jeszcze kilka kilometrów w lipcu i to będzie kolejny miesiąc, gdy robię większe dystanse niż w analogicznym miesiącu w roku poprzednim.
- DST 32.00km
- Teren 20.00km
- Czas 02:00
- VAVG 16.00km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt Kellys Spider
- Aktywność Jazda na rowerze
Dookoła miasta
Sobota, 16 lipca 2011 · dodano: 16.07.2011 | Komentarze 0
Z żonką dookoła miasta - Malinowo, bulwar, Knybawa, Bałdowo, Śliwiny i przez Lubiszewo i Rokitki do domu.

Drybok leniwie zmierza do Wisły© ikov

Jeziora Rokickie© ikov

Mosty kolejowe nad Kanałem Młyńskim© ikov
- DST 32.50km
- Teren 15.00km
- Czas 01:50
- VAVG 17.73km/h
- Temperatura 22.0°C
- Sprzęt Kellys Spider
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Starogardu
Środa, 13 lipca 2011 · dodano: 13.07.2011 | Komentarze 0
Z Żoną rowerami do Starogardu przez Śliwiny, Młynki, Wędkowy, Ciecholewy. A mi w tym roku właśnie stuknął drugi tysiąc km, jak będą chęci to może uda się zrobić jeszcze przynajmniej z tysiąc.

Sady jabłoniowe w Śliwinach© ikov

Stojaki przed Tesco© ikov
- DST 35.00km
- Teren 15.00km
- Czas 01:28
- VAVG 23.86km/h
- VMAX 54.00km/h
- Temperatura 19.0°C
- Sprzęt Kellys Spider
- Aktywność Jazda na rowerze
Wieczornie
Wtorek, 12 lipca 2011 · dodano: 12.07.2011 | Komentarze 0
Planowałem krótki wypad w okolice Rokitek aby wypróbować nowy aparat foto, ale w Rokitkach zgadałem się z jadącym w tym samym kierunku rowerzystą i tak razem zrobiliśmy kółeczko Śliwiny - Młynki - Wędkowy - Młynki - Rokitki. Dobre tempo mimo leśnych dróg, takie by się nie obijać ale też nie zamęczyć. Z robienia zdjęć wyszły nici :)
Z Wędków do Młynków leją asfalt w lesie...