Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ikov z miasteczka Tczew. Mam przejechane 24998.80 kilometrów w tym 2163.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.60 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 61651 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ikov.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2017

Dystans całkowity:85.20 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:04:25
Średnia prędkość:19.29 km/h
Maksymalna prędkość:50.00 km/h
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:28.40 km i 1h 28m
Więcej statystyk
  • DST 27.70km
  • Czas 01:31
  • VAVG 18.26km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przejażdżka z żoną

Niedziela, 30 kwietnia 2017 · dodano: 01.05.2017 | Komentarze 0

Przejażdżka razem z żoną - pierwszy raz wspólnie chyba od 6 lat. Ona na nowym rowerze, crossie który zastąpił mtb, ja tradycyjnie - szosowy góral. Piękna pogoda chociaż temperatura niewysoka i silny wiatr, który przez spory odcinek drogi mocno przeszkadzał. Udało się jednak pokonać trasę bez problemów. Tylko endomondo wyłączyło się kilka kilometrów za wcześnie. Nie pierwszy raz.


Kategoria MTB, Z towarzystwem


  • DST 24.50km
  • Czas 01:25
  • VAVG 17.29km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorne kółeczko na most

Piątek, 7 kwietnia 2017 · dodano: 07.04.2017 | Komentarze 0



Wieczorem ze znajomym zrobiliśmy kółeczko - przez Górki na Most Knybawski i z powrotem. Chłodno, ale wystarczająco by jechać w letnich rzeczach, a więc całkiem przyjemna jazda. Endomondo znów przegapiło część trasy...

2.8% dystansu zaplanowanego na 2017 :)


Kategoria MTB, Nocne jazdy


  • DST 33.00km
  • Czas 01:29
  • VAVG 22.25km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza przejażdżka w roku

Niedziela, 2 kwietnia 2017 · dodano: 03.04.2017 | Komentarze 0

Dokładnie rok temu zacząłem sezon, w tym roku dziwnym trafem padło na tą samą datę... Pogoda trafiła się udana, chociaż wzmagający się wiatr z północy nie pomagał na powrocie, czyli norma. Po zimowym przestoju kondycji brakuje, ale udało mi się utrzymać przyzwoitą prędkość chociaż z początku miałem obawy, czy i tyle mi się uda. Po dojechaniu na Most Knybawski postanowiłem pojechać stałą trasa przez Subkowy, ale w Brzuścach odpuściłem sobie górki do Waćmierza i pojechałem przez Wielgłowy, chociaż i tam już miałem dość. Dwie godziny po powrocie zamiast słońca była burza, więc idealnie się złożyło ze wybrałem się w południe. Plan na 2017 r. jest skromny - 2017 km, na razie wykonałem 1,6%.


Kategoria Samotnie, MTB