Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ikov z miasteczka Tczew. Mam przejechane 24998.80 kilometrów w tym 2163.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.60 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 61651 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ikov.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2009

Dystans całkowity:357.71 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:13:30
Średnia prędkość:26.50 km/h
Maksymalna prędkość:60.00 km/h
Suma podjazdów:1096 m
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:59.62 km i 2h 15m
Więcej statystyk
  • DST 50.50km
  • Czas 01:50
  • VAVG 27.55km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 200m
  • Sprzęt Szosowy
  • Aktywność Jazda na rowerze

Misja - Odzyskać pendrive

Wtorek, 28 kwietnia 2009 · dodano: 28.04.2009 | Komentarze 0

Po pracy - do Starogardu i "nazad". Misja "odzyskać pendrive" udana.
Bardzo ciepło, wiatr dość silny ale zmienny.


Kategoria Samotnie, Szosa


  • DST 52.76km
  • Czas 01:52
  • VAVG 28.26km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 197m
  • Sprzęt Szosowy
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Starogardu z bratem

Sobota, 25 kwietnia 2009 · dodano: 25.04.2009 | Komentarze 0

Miała być rano jakaś dłuższa wycieczka, ale plany się zmieniły, i z bratem pojechaliśmy po 17:00 do Starogardu. Nie jeździełm od prawie dwóch tygodni, więc na odcinku do Swarożyna było czuć brak rozjeżdżenia mięśni, ale później, a szczególnie na powrocie - było już lżej i szybciej. Na początku dość mocny, przeciwny wiatr, na powrocie bardzo słaby z tyłu.


Kategoria Szosa, Z towarzystwem


  • DST 33.80km
  • Czas 01:16
  • VAVG 26.68km/h
  • VMAX 44.14km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 65m
  • Sprzęt Szosowy
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przejażdżka z bratem 14042009

Wtorek, 14 kwietnia 2009 · dodano: 14.04.2009 | Komentarze 0

Z Damianem, którego rower ma obecnie tylko dużą tarczę na korbie, zrobiliśmy traskę przez Bałdowo do Mątów Wlk. i powrót przez Lisewo. Dość mocny, północny wiatr ale pogoda generalnie ładna. W samych Mątowach spotkaliśmy faceta, który idzie pieszo ze Szczecina do Wilna - musiała być też pamiątkowa fotka żeby mógł się potem przez znajomymi pochwalić, że nas spotkał :)


Kategoria Szosa, Z towarzystwem


  • DST 78.80km
  • Czas 03:00
  • VAVG 26.27km/h
  • VMAX 46.60km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 353m
  • Sprzęt Szosowy
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mała przejażdżka po okolicy

Sobota, 11 kwietnia 2009 · dodano: 11.04.2009 | Komentarze 0

Miałem z Damianem jechać na jakąś dalszą trasę, ale zmieniły mu się plany i pojechałem sam, ale już inną trasą.


Kategoria Samotnie, Szosa


  • DST 40.00km
  • Czas 01:32
  • VAVG 26.09km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Podjazdy 187m
  • Sprzęt Szosowy
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótka przejażdżka po pracy

Wtorek, 7 kwietnia 2009 · dodano: 07.04.2009 | Komentarze 0

Ok 17:30 wsiadłem na rower i pojechałem na małą przejażdżkę. Tczew - Swarożyn - Boroszewo - Turze - Tczew. Wiał niezbyt mocny, równy wiatr, ale w niektórych miejscach dość silnie potrafił przyhamować. Poza tym robiło sie coraz zimniej - jak przyjechałem do domu było tylko 10°C. W sumie długo tą trasa nie jechałem, więc warto było.
No i praktycznie całą trase przejechałem na przełożeniu 1x4 - trzeba łańcuch nasmarować, bo na innych piszczał że aż wstyd :)


Kategoria Samotnie, Szosa


  • DST 101.85km
  • Czas 04:00
  • VAVG 25.46km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 94m
  • Sprzęt Szosowy
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka z grupą do Sobieszewa

Sobota, 4 kwietnia 2009 · dodano: 04.04.2009 | Komentarze 0

O 10:00 spotkaliśmy się przed przystanią - Ja, Damian, Marek, Mikołaj, Kuba i Michał. Ustaliliśmy, że jedziemy do Sobieszewa - zapowiadała sie ostra jazda i tak było. Dłuższe odcinki ze średnią sporo powyżej 30 km/h, do tego piękna wiosenna pogoda (ciepło, słońce, wiatr słaby a niebo bezchmurne). W Sobieszewie chwilę pobyliśmy nad morzem, a później wracaliśmy trochę inna trasą do Kiezmarka. Były plany pojechać inną trasą do Sobowidza lub Sztutowa, ale jakoś zdecydowaliśmy się wracać do domu. No i pierwszy raz w tym roku stuknęło 100 km :)




Kategoria Szosa, Z towarzystwem