Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ikov z miasteczka Tczew. Mam przejechane 24998.80 kilometrów w tym 2163.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.60 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 61651 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ikov.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2016

Dystans całkowity:403.80 km (w terenie 16.00 km; 3.96%)
Czas w ruchu:21:07
Średnia prędkość:19.12 km/h
Maksymalna prędkość:60.00 km/h
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:40.38 km i 2h 06m
Więcej statystyk
  • DST 69.50km
  • Teren 10.00km
  • Czas 03:28
  • VAVG 20.05km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przez Ełganowo i Skarszewy

Niedziela, 29 maja 2016 · dodano: 29.05.2016 | Komentarze 0

O 7:00 rano, ze znajomym, pojechaliśmy w stronę Sobowidza. Okazuje się, że ścieżka rowerowa jest już tam dłuższa niż wtedy, gdy jechałem nią ostatnio... a to dawno było. Niestety endomondo podzieliło trasę po zapauzowaniu jej po wejściu na wieżę widokową, więc widać tylko jej dalszy kawałek.
Mały ruch na drogach, głównie ludzie jadący na niedzielną mszę, a poza tym cicho i spokojnie. Słońce ostro grzało, wiatr na szczęście zbyt mocny nie był, więc jechało się dobrze mimo pagórkowatych terenów na pograniczu Kaszub. Powrót przed 11:00, oczywiście już z opalenizną rowerową.


Kategoria MTB, Z towarzystwem


  • DST 24.70km
  • Teren 6.00km
  • Czas 01:25
  • VAVG 17.44km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chłodnym wieczorem

Czwartek, 26 maja 2016 · dodano: 26.05.2016 | Komentarze 0

Dzisiejsza jazda zaczęła się od spotkania przy kompresorze na stacji benzynowej - korzystają z niego głównie rowerzyści, więc i jak podbiłem swoje 2 bary do 4, u znajomego to samo, a nawet naprawiliśmy większe braki w stanie powietrza. Jazda od razu lepsza (na asfalcie) lub od razu gorsza (w terenie) - coś za coś :)
Trochę inna trasa niż zazwyczaj, bo nie jechałem nią od kilku lat - powstaje sporo nowych domów tam, gdzie jeszcze niedawno były pola. Dzień był chłodny, dopiero pod wieczór zrobiło się cieplej, ale na powrocie i tak było z 15-16 stopni, więc w letnich ciuchach było bardzo "rześko".




  • DST 37.00km
  • Czas 01:55
  • VAVG 19.30km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kółko przez Waćmierz i Subkowy

Wtorek, 24 maja 2016 · dodano: 26.05.2016 | Komentarze 0

Wieczorem, ze znajomym.




  • DST 62.30km
  • Czas 03:12
  • VAVG 19.47km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Białej Góry

Niedziela, 22 maja 2016 · dodano: 22.05.2016 | Komentarze 0

Dziś już o 7:00 ruszyłem ze znajomym w stronę Białej Góry, z przystankiem w Piekle :)
Pogoda idealna - ciepło, słaby wiatr z południa, w miarę bezchmurne niebo - bardzo przyjemnie się jechało.


Kategoria MTB, Z towarzystwem


  • DST 36.00km
  • Czas 01:47
  • VAVG 20.19km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorkiem przez Boroszewo

Piątek, 20 maja 2016 · dodano: 20.05.2016 | Komentarze 0

Dziś była kolejna wieczorna przejażdżka ze znajomym, niestety nie zdążyłem się przygotować na umówioną godzinę więc ruszyłem o kwadrans później, z mocną nadzieją na dogonienie go na trasie. Udało mi się to dopiero w Młynkach, ale już dawno nie cisnąłem tak po gruntówkach jak dziś :) Późniejsza trasa już spokojniej, ale wieczór prawie bezwietrzny i dość ciepły, a w końcu w nogach trochę pary, więc udawało się momentami trochę przycisnąć - w sumie bardzo udana przejażdżka.




  • DST 33.30km
  • Czas 01:58
  • VAVG 16.93km/h
  • VMAX 58.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorna przejażdżka przez Waćmierz

Wtorek, 10 maja 2016 · dodano: 10.05.2016 | Komentarze 0

Wieczorna przejażdżka po okolicy na południe od Tczewa, dla niektórych krajoznawcza :)
Cały dzień był dość ciepły, więc wyszedłem w letnich ciuchach i prócz kilku fragmentów trasy w okolicy Narków już po zmierzchu, było wystarczająco ciepło na taki strój. Wiatru prawie nie było czuć, a jedynie kwitnący dookoła rzepak.




  • DST 42.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 24.71km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tradycyjne kółeczko przez Sobowidz i Pszczółki

Sobota, 7 maja 2016 · dodano: 07.05.2016 | Komentarze 0

Dziś piękna pogoda, więc pojechałem na rundkę dobrze mi znaną, przez Sobowidz i Pszczółki. Pierwsza połowa trasy pod upierdliwy wiatr, co w połączeniu z pagórkowatą rzeźbą terenu nie jest najprzyjemniejsze przy moim braku kondycji, ale po dojechaniu do Pszczółek zrobiło się płasko, a później jeszcze wiatr w plecy... Mimo zmęczenia, na odcinku z Koźlin do Tczewa na liczniku zazwyczaj było ok 30km/h, więc przyzwoicie.
Oczywiście, początki rowerowej opalenizny już widać :)


Kategoria MTB, Samotnie


  • DST 41.00km
  • Czas 02:15
  • VAVG 18.22km/h
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mątowy nocą

Piątek, 6 maja 2016 · dodano: 06.05.2016 | Komentarze 0

Kolejna wieczorna przejażdżka ze znajomym po okolicy. Miało być do mostu knybawskiego, a zawróciliśmy w Mątowach... Powrót pod wiatr był już mniej przyjemny, ale daliśmy radę. W mieście dokręciłem jeszcze kilometry brakujące do 40. Ogólnie przejażdżka bardzo udana - warto powtórzyć za dnia :)





  • DST 27.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 18.00km/h
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kółko przez Małżewko

Środa, 4 maja 2016 · dodano: 04.05.2016 | Komentarze 0

Dzisiaj kółeczko przez Rokitki i Małżewko, powrót do domu ścieżką. Na powrocie po zmroku zimno było, nawet bardzo.





  • DST 31.00km
  • Czas 01:55
  • VAVG 16.17km/h
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rowerem przez Piwnice

Poniedziałek, 2 maja 2016 · dodano: 04.05.2016 | Komentarze 0

Zmieniamy znów kierunek, tym razem przez Waćmierek do Młynków i z Goszyna przez pole (a raczej przez Piwnice) do Tczewa. To tam w 2013 r. strasznie ubłociłem rower, mocno się przy tym zmordowawszy, a do teraz tego błota nie wyczyściłem. Dość zimno, no i sporo górek, które ja lubię, kolega już mniej :)
Druga połowa jazdy już po zmroku.