Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ikov z miasteczka Tczew. Mam przejechane 24998.80 kilometrów w tym 2163.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.60 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 61651 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ikov.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 4.35km
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Piątek, 24 sierpnia 2012 · dodano: 25.08.2012 | Komentarze 0

Powrót w deszczu.


Kategoria Praca


  • DST 4.35km
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Czwartek, 23 sierpnia 2012 · dodano: 25.08.2012 | Komentarze 0


Kategoria Praca


  • DST 4.35km
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Wtorek, 21 sierpnia 2012 · dodano: 22.08.2012 | Komentarze 0


Kategoria Praca


  • DST 120.00km
  • Czas 05:00
  • VAVG 24.00km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 1320m
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kółeczko przez Skórcz i Ocypel

Sobota, 18 sierpnia 2012 · dodano: 18.08.2012 | Komentarze 1

Od dawna chciałem pojechać do Ocypla rowerem ale jakoś się nie złożyło, ale dziś pogoda dopisała i pojechałem... Oczywiście okrężną drogą. Jeszcze przed Pelplinem czekało mnie łatanie dętki (to już jubileuszowa, 10 łatka na tej dętce :) Reszta trasy bez przygód, nie licząc kilku pomyłek w kierunkach. No i udało mi się znaleźć Dąb Napoleona w Borkowie - co dziwne, bo przejeżdżałem tamtędy wiele razy i nigdy wcześniej go nie zauważyłem. Na niektórych drogach dość duży ruch - przeważnie turyści - wakacje się jeszcze nie skończyły, a żniwa w pełni.



Dąb Napoleona w Borkowie © ikov


A tu urywki z jazdy (załadowanie ich może chwilę potrwać):
Na drodze Rożental - Kulice

10 km trasy Drewniaczki i Wdę do Ocypla


Kategoria MTB, Samotnie


Praca

Czwartek, 16 sierpnia 2012 · dodano: 16.08.2012 | Komentarze 0

Do pracy w mżawce...


Kategoria Praca


Praca

Wtorek, 14 sierpnia 2012 · dodano: 15.08.2012 | Komentarze 0


Kategoria Praca


  • DST 125.90km
  • Teren 3.00km
  • Czas 05:09
  • VAVG 24.45km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 570m
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sierpniowe kręcenie po Kociewiu

Sobota, 4 sierpnia 2012 · dodano: 04.08.2012 | Komentarze 0

Dziś z rana, bez wcześniejszych planów, pojechałem w stronę Skarszew, aby sobie zrobić kółeczko po dawno nieodwiedzanych drogach. Bardzo przyjemnie się jechało. a że trochę brakowało mi z lekka sił w nogach, to jechałem naprawdę bardzo lajtowo. Przyśpieszałem tylko gdy musiałem wyprzedzić (nawet jak nie mam siły to wyprzedzam :). Po drodze odwiedziłem Zamek Kiszewski - od dawna planowałem, a dziś jakoś wyszło, że to niedaleko, więc czemu nie... szkoda tylko że podejść bliżej się nie dało (teren ogrodzony). O ile na drogach do tamtąd było dość spokojnie, to na trasie ze Starej Kiszewy do Lubichowa ruch był bardzo duży - masy turystów (w większości rejestracje na W, czyli mazowieckie i warszawskie), widocznie zmienia się turnus we Wdzydzach Kiszewskich. Od Lubichowa w stronę Starogardu spokojnie, potem po zjechaniu w Zielonej Górze (tej innej Zielonej Górze) w boczną drogę, ruchu praktycznie nie było. Cisza, spokój i żniwa wszędzie dookoła. Cały dzień słońce, pojedyncze obłoczki z rzadka je zasłaniały, a po ostatnich deszczach upał trochę zelżał i mimo wiatru, przyjemnie się jechało... No i właśnie w czasie tej jazdy udało mi się dokręcić kilometry, dzięki którym już mam więcej ich zrobione niż w całym zeszłym roku... a tu dopiero początek sierpnia.

Właśnie zauważyłem, że dokładnie 5 lat temu (2007 r. - tak, już wtedy byłem od roku na bikestatsie :), także 4 sierpnia, zrobiłem bardzo podobną trasę z podobnym dystansem... Inny rower, ubranie chyba jeszcze kompletnie nierowerowe - taka amatorszczyzna, obecnie dzięki technice wysiłek jest sporo mniejszy, ale satysfakcja podobna :)



Gdzieś w Pogódkach © ikov

Zamek w Zamki Kiszewskim © ikov

Kościół w Wysokiej © ikov

Nieczynna stacja kolejowa w Bobowie © ikov

Kombajny na polu © ikov

Droga do Nowego Dworu Pelplińskiego... koniec asfaltu. © ikov


Kategoria MTB, Samotnie


  • DST 4.35km
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Środa, 1 sierpnia 2012 · dodano: 04.08.2012 | Komentarze 0


Kategoria Praca


  • DST 9.00km
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca

Wtorek, 31 lipca 2012 · dodano: 31.07.2012 | Komentarze 0


Kategoria Praca


  • DST 107.70km
  • Czas 04:14
  • VAVG 25.44km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 300m
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jazda palce lizać :)

Poniedziałek, 30 lipca 2012 · dodano: 30.07.2012 | Komentarze 2

Dziś w ciągu dnia pogoda była bardzo zmienna, nawet troche popadało... ale na szczęście po południu się wypogodziło, więc po pracy i po obiedzie wybrałem się na przejażdżkę. Ambitny plan zakładał zrobienie przynajmniej 100 km, a więc powrót po zmroku - dlatego zabrałem oświetlenie i pojechałem. Wiatr, wg prognozy pogody, sugerował by pojechać na południowy wschód - i tak zrobiłem. Średnia do Białej Góry bliska 30km/h (spadła trochę, bo fragment drogi to bardzo wyboista gruntówka), a potem trochę dalej do Benowa i do Sztumu. Wiatr cały czas pomagał, więc przyjemnie i bez wysiłku dojechałem do Sztumu na zamek, skąd po pstryknięciu paru fotek skierowałem się na Malbork. Przejechałem przez miasto, obok zamku i dalej na Nowy Staw. Sporo ścieżek, więc jechało się spokojnie, a wiatr diametralnie zmienił kierunek (tak właśnie miało wg prognozy być) i dalej lekko w plecy. W Lichnowach założyłem wszystkie lampki, założyłem odblaski (jak choinka - odblaski przy rowerze, butach, koszulce, kasku, na rękach i na nogach, na szprychach i linkach też, plus bardzo mocne lampki). Bez zmęczenia dojechałem do Tczewa, specjalnie nadrabiając kilometry do mostu knybawskiego i Bałdowa. Gdybym mógł, to z chęcią pojeździłbym jeszcze z godzinkę po okolicy... Ale nie szkodzi, bo i tak udało mi się osiągnąć założony cel - pierwszy raz udało mi się w jednym miesiącu wykręcić ponad 1000 km :) Zamiast szampana było piwo, czysta przyjemność po równie udanej przejażdżce.



Droga na Benowo - poprzez kukurydziane pola © ikov

Benowo - kiedyś tam byłem z chłopakami z dawnego TKR, ale to dawno było © ikov

Kościół w Benowie © ikov

Kościół w Sztumie © ikov

Brama do zamku w Sztumie © ikov

Zamek w Sztumie w świetle zachodzącego słońca © ikov

Pomnik Kazimierza Jagiellończyka w Malborku © ikov

Zamek Krzyżacki w Malborku © ikov


Kategoria Samotnie, Nocne jazdy, MTB