Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ikov z miasteczka Tczew. Mam przejechane 24998.80 kilometrów w tym 2163.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.60 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 61651 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ikov.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Samotnie

Dystans całkowity:13695.50 km (w terenie 1115.50 km; 8.15%)
Czas w ruchu:626:23
Średnia prędkość:21.81 km/h
Maksymalna prędkość:65.00 km/h
Suma podjazdów:41980 m
Maks. tętno maksymalne:193 (104 %)
Maks. tętno średnie:159 (85 %)
Suma kalorii:38184 kcal
Liczba aktywności:241
Średnio na aktywność:56.83 km i 2h 37m
Więcej statystyk
  • DST 34.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 22.67km/h
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przejażdżka bez polotu...

Piątek, 5 maja 2017 · dodano: 09.05.2017 | Komentarze 0

Przejażdżka od początku jakoś nie szła... Jechało się ciężko, chyba trochę za mało powietrza w kole. W dodatku bolała mnie głowa. Wiatr nie pomagał... W dodatku zapomniałem licznika - niby nie potrzeba, a bardzo mi go brakowało, lata używania weszły w nawyk - zerkania na prędkość czy dystans. Od Subków miałem wrażenie, że zaczyna mi bić tylne koło... Zjechałem pod wiatraki w Brzuścach, chwila odpoczynku i odkrycie pękniętej szprychy. Bez możliwości naprawy pojechałem dalej, co ciekawe, od tego czasu jechało mi się znacznie przyjemniej.


Kategoria MTB, Samotnie


  • DST 28.20km
  • Czas 01:18
  • VAVG 21.69km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kółeczko po okolicy

Poniedziałek, 1 maja 2017 · dodano: 01.05.2017 | Komentarze 0

Dzisiaj pojechałem sam, podobną trasą do tej wczorajszej, tylko ze Śliwin do Zwierzynka zamiast na Lubiszewo. Trochę cieplej niż wczoraj, ale też mocniejszy wiatr - jazda z sensowną prędkością dopiero po położeniu się na kierownicy. Temperatury jeszcze niekoniecznie majówkowe, ale słońce piękne.


Kategoria MTB, Samotnie


  • DST 33.00km
  • Czas 01:29
  • VAVG 22.25km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza przejażdżka w roku

Niedziela, 2 kwietnia 2017 · dodano: 03.04.2017 | Komentarze 0

Dokładnie rok temu zacząłem sezon, w tym roku dziwnym trafem padło na tą samą datę... Pogoda trafiła się udana, chociaż wzmagający się wiatr z północy nie pomagał na powrocie, czyli norma. Po zimowym przestoju kondycji brakuje, ale udało mi się utrzymać przyzwoitą prędkość chociaż z początku miałem obawy, czy i tyle mi się uda. Po dojechaniu na Most Knybawski postanowiłem pojechać stałą trasa przez Subkowy, ale w Brzuścach odpuściłem sobie górki do Waćmierza i pojechałem przez Wielgłowy, chociaż i tam już miałem dość. Dwie godziny po powrocie zamiast słońca była burza, więc idealnie się złożyło ze wybrałem się w południe. Plan na 2017 r. jest skromny - 2017 km, na razie wykonałem 1,6%.


Kategoria Samotnie, MTB


  • DST 36.90km
  • Czas 01:47
  • VAVG 20.69km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza jesienna jazda

Sobota, 15 października 2016 · dodano: 15.10.2016 | Komentarze 0

Po bardzo długiej przerwie udało się mi pójść na rower. Słoneczne, zimne popołudnie, jazda w zimowych ciuchach - ale idealnych na te warunki. Ruszyłem zapominając o wzięciu leku na astmę, więc już po chwili jazda na pół gwizdka... Dopiero w okolicach Młynków sytuacja wróciła do względnej normy. Na powrocie silny przeciwny wiatr mocno przeszkadzał, bez niego byłoby prawie idealnie.


Kategoria MTB, Samotnie


  • DST 32.00km
  • Czas 01:16
  • VAVG 25.26km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

W ciepły, letni wieczór

Niedziela, 11 września 2016 · dodano: 11.09.2016 | Komentarze 0

Wieczorem po dłuższym czasie. Pogoda, mimo połowy września, wręcz letnia - w ciągu dnia prawie 30 stopni, wieczorem z 20, w dodatku bezchmurne niebo i bezwietrznie. Jechało się bardzo przyjemnie, ale wyruszyłem późno i nie miałem czasu na dłuższą trasę.
Droga do Swarożyna niesamowicie ruchliwa jak na niedzielny wieczór, za to od Swarożyna do Stanisławia - zero mijanych i wyprzedzających samochodów. W Swarożynie jakaś impreza, sporo ludzi dookoła, a potem cisza i spokój... nie licząc dwóch rowerzystów których dogoniłem za wiaduktem kolejowym. Absolutne zero świateł i odblasków. Zero. Null. Nic... no chyba że policzyć długą blond perukę jednego z nich. Uciekli mi z drogi gdy za plecami zobaczyli jasność - chyba roweru się nie spodziewali :)
Na powrocie zaczynała się tworzyć lekka mgła, nie licząc wjazdu do Tczewa od Szpęgawy - tam standardowo mgła jak mleko.
Przy okazji wypróbowałem nowe rogi przy kierownicy - dają radę, a jeszcze przed jazdą - nową pompkę. Też dobra, ale gryzie do krwi.


Kategoria MTB, Nocne jazdy, Samotnie


  • DST 35.00km
  • Czas 01:23
  • VAVG 25.30km/h
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorem, w pojedynkę

Wtorek, 30 sierpnia 2016 · dodano: 01.09.2016 | Komentarze 0

W końcu udało mi się pójść na rower, pokonując lenia. Dość chłodno i trochę wiatru, tak że chwilę po rozpoczęciu jazdy planowałem zrobić małe kółko po mieści i wracać do domu... Na szczęście z kolejnymi kilometrami przybywało chęci i sił, więc przejażdżka udana.
Bezksiężycowa noc, więc mimo bezchmurnego nieba bardzo ciemno. Kilka odcinków przejechałem z wyłączoną lampką - nawet na szerokim asfalcie czułem się niepewnie nie widząc nic przed sobą (jazda "na batmana" to nie dla mnie). Poza tym cisza i spokój. Na drodze powrotnej najadłem się mirabelek, więc kolację miałem z głowy :)


Kategoria MTB, Nocne jazdy, Samotnie


  • DST 33.80km
  • Czas 01:16
  • VAVG 26.68km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kółko wieczorem przez Czarlin, Waćmierz i Subkowy

Czwartek, 25 sierpnia 2016 · dodano: 25.08.2016 | Komentarze 0

Wieczorem sam pojechałem dobrze znaną już trasą, z tym że tylko asfaltami. Bardzo ciepło mimo tego, że było już po zachodzie słońca, miejscami trochę mgliście i lekki wiatr z południa, więc dobry na drogę powrotną. Przy okazji test nowych spodenek :)
Mimo zmęczenia bardzo przyjemnie się jechało, tempo też niezłe. Mimo zmroku, na polach żniwa w pełni, ruch na drogach też wcale nie taki mały.
Ędomądo nie rejestrowało początku trasy, na szczęście licznik nie miał takich problemów.


Kategoria MTB, Nocne jazdy, Samotnie


  • DST 30.30km
  • Czas 01:13
  • VAVG 24.90km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorem przez Żuławy Gdańskie

Czwartek, 21 lipca 2016 · dodano: 21.07.2016 | Komentarze 0

Dzisiaj również wyjazd, jak wczoraj, o 21;00, więc już o zachodzie słońca. Plan był taki, by w Pszczółkach skierować się na Żelisławki i Sobowidz, ale gdy na miejscu spojrzałem na zegarek, to zmieniłem plany i pojechałem przez Koźliny. Jazda spokojna, ładny zachód słońca, do tego wielki księżyc na niebie (pełnia) i dość chłodno - jakieś 15 stopni, ale trasa dobrze znana więc bez zaskoczeń. Na powrocie wiatr w plecy. Endomenda skończyła rejestrować trasę gdy wjechałem do Tczewa... tak bez powodu.


Kategoria MTB, Nocne jazdy, Samotnie


  • DST 35.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 26.25km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorem

Środa, 20 lipca 2016 · dodano: 21.07.2016 | Komentarze 0

Po długim czasie, pierwsza w tym miesiącu przejażdżka. Wyszedłem dopiero ok 21:00, więc czasu na rower to za dużo nie było, stąd trasa w miarę prosta. Do Gręblina bardzo przyjemnie, ruch samochodów niezbyt duży a dobra droga i szerokie pobocze. Od Gręblina - większość trasy to mocno sfatygowany asfalt, więc musiałem przytrzymywać lampkę, której ukruszone mocowanie powoduje czasami odpadanie jej z kierownicy. W Gręblinie wyprzedziłem trzech chłopaczków na rowerach (oświetlonych a'la batman), którzy to próbowali chyba się ze mną ścigać. Bez szans, szczególnie na podjazdach :)


Kategoria MTB, Nocne jazdy, Samotnie


  • DST 29.50km
  • Czas 00:01
  • VAVG 1770.00km/h
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tczew - Stargard

Czwartek, 30 czerwca 2016 · dodano: 30.06.2016 | Komentarze 0

Dziś odwrotność wczorajszej trasy - z Tczewa do Starogardu i powrót rowerem.
Tym razem gorszy wiatr i więcej trasy pod górkę, ale i tak średnia nienajgorsza. No i w końcu, w okolicach Zdun - Szpęgawska, stuknęło mi pierwsze 1000 kilometrów w tym roku :)


Kategoria Samotnie