Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ikov z miasteczka Tczew. Mam przejechane 24998.80 kilometrów w tym 2163.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.60 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 61651 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ikov.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 54.00km
  • Teren 25.00km
  • Czas 03:04
  • VAVG 17.61km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chrzest bojowy pająka

Sobota, 12 grudnia 2009 · dodano: 12.12.2009 | Komentarze 2

Nie licząc wczorajszego krótkiego dojazdu rowerem ze sklepu do domu, dziś miałem okazję wypróbować, jak się nowy sprzęt sprawuje. Żeby nie było łatwo, przeciągnąłem go po zmroku po asfaltach - od idealnego dywanika po polskie standardy, kilku ścieżkach rowerowych i chodnikach, po polnych i leśnych drogach - błoto i dziury, koleiny, gałęzie, rozjechana gleba - a nawet kilka oblodzeń. Jako że temperatura powietrza w czasie jazdy spadła od 1 do -1°C, to drogi gruntowe skrzyły się w świetle a pod kołami trzaskał świeży lód na kałużach. Niestety gps nie zapisał trasy: Tczew - Śliwiny - Gniszewo - Rajkowy - Brzeźno Wlk. - Zduny - Swarożyn - Młynki - Zwierzynek - Rokitki - Tczew. Sporo jazdy po lasach, sporo też dróg, którymi jechałem pierwszy raz. W Zdunach gps pokazywał trasę na Waćmierz, jadnak w połowie brama i przejazdu nie ma - kilka km zrobione na darmo. I w końcu okazało się, jak długo jest w stanie świecić lampka - ok 3.5 godz. przy temp. 0°C - na mrozie traci pewnie ze 20%.

Wrażenia z jazdy na nowym rowerze - całkiem przyjemnie się jeździ; w hamulcach muszą się dotrzeć klocki i tarcze, niestety amortyzator na mrozie twardnieje i przy mojej wadze wyłapuje tylko duże nierówności, ale poza tym - cicho i lekko. Po dwóch tygodniach od poprzedniej jazdy, która też była po długim czasie, mięśnie dają znać o sobie - teraz jest dodatkowy argument by jeździć.


Kategoria MTB, Nocne jazdy, Samotnie



Komentarze
Kubolt | 23:13 sobota, 12 grudnia 2009 | linkuj No nieźle, widze nowa maszynka :) Oby jak najlepiej sie jeździło
azbest87
| 21:45 sobota, 12 grudnia 2009 | linkuj Życzę dużo kilometrów nabitych na nowym rowerze:)
Pozdro!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!