Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ikov z miasteczka Tczew. Mam przejechane 24998.80 kilometrów w tym 2163.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.60 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 61651 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ikov.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 28.00km
  • Teren 14.00km
  • Czas 02:10
  • VAVG 12.92km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dziś zrobiło się bardzo

Niedziela, 23 listopada 2008 · dodano: 23.11.2008 | Komentarze 0

Dziś zrobiło się bardzo zimowo - śniegu pełno, jedynie główne ulice czarne, bo na chodnikach solidna warstwa... w taki dzień trzeba iść na rower. -3°C, trochę wiało, samotny wyjazd dawno po zmroku, bo o 19:30... Na lodzie (czyli chodniki, parkingi) aż chrupało pod kołami, oczywiście mocniejsze hamowanie == poślizg, a skręcenie kół != skręcenie :) Za to na śniegu, zarówno świeżym jak i ubitym - jedzie się jak marzenie - tyle że na puszystym dwa razy więcej wysiłku niż normalnie... No i wszędzie widno - w mieście i daleko od jakichkolwiek świateł - śnieg + moja lampka i ciemności nie było.
Trasa Tczew - przez Suchostrzygi i Skarszewską na Rokitki, Śliwiny, Lubiszewo pomiędzy jeziorami (przed wiaduktem stroma droga, a zamiast śniegu lód... koła stały a rower jechał dalej) i z Lubiszewa obok jezior na Rokitki, ścieżką wzdłuż Kanału Młyńskiego, Skarszewską na Bajkowe, przez Nowe Miasto i Gdańską na Bulwar nas Wisłą, przez park powrót do domu.
Dziś też pierwsza jazda z dodatkowymi odblaskami - oświetlony rower z daleka wygląda jak choinka :)


Kategoria MTB, Nocne jazdy, Samotnie



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!