Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ikov z miasteczka Tczew. Mam przejechane 24998.80 kilometrów w tym 2163.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.60 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 61651 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ikov.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Nocne jazdy

Dystans całkowity:3892.74 km (w terenie 605.00 km; 15.54%)
Czas w ruchu:198:27
Średnia prędkość:19.59 km/h
Maksymalna prędkość:60.00 km/h
Suma podjazdów:10494 m
Maks. tętno maksymalne:193 (104 %)
Maks. tętno średnie:156 (84 %)
Suma kalorii:17465 kcal
Liczba aktywności:102
Średnio na aktywność:38.16 km i 1h 57m
Więcej statystyk
  • DST 36.20km
  • Czas 01:25
  • VAVG 25.55km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prawie standardowe kółeczko

Wtorek, 8 sierpnia 2017 · dodano: 08.08.2017 | Komentarze 0

Dzisiaj udało mi się wyjść na wieczorną przejażdżkę ok 20:40, więc w zasadzie o zachodzie słońca, ale na szczęście wiatr trochę ucichł a temperatura to ponad 20 stopni - całkiem przyjemne warunki. Postanowiłem pojechać taką trasą jak tydzień temu, chociaż tym razem w pojedynkę. Co prawda poprzednio miałem więcej siły, ale źle nie było i dawałem radę utrzymywać przyzwoitą prędkość. Cały czas z włączonym oświetleniem, bo zmrok z każdym dniem przychodzi szybciej, a księżyc w pełni jeszcze dodatkowo pomagał, aż zebrały się chmury. Na głównych drogach spory ruch, ale na bocznych prawie zerowy, więcej jeździło po polach traktorów i kombajnów, żniwa w pełni.
W Brzuścach trochę zmieniłem trasę i na Subkowy pojechałem przez Radostowo, a potem już jak zwykle. W świetle lampki widać było pełno latającego tałatajstwa, więc jazda z ciągłymi unikami, chociaż nie zawsze się udawało... coś udało się niechcący przekąsić
:( W Tczewie powrót nad Wisłą, gdzie wciąż kręciło się trochę ludzi - zimą o tej porze pustki. Generalnie przejażdżka fajna, całkiem przyzwoita średnia prędkość w zasadzie bez większego zmęczenia.


Kategoria MTB, Nocne jazdy, Samotnie


  • DST 40.20km
  • Czas 02:03
  • VAVG 19.61km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ze znajomym domyślną trasą

Wtorek, 1 sierpnia 2017 · dodano: 08.08.2017 | Komentarze 0


Udało mi się z kolegą dogadać przejażdżkę, co ostatnio nie jest takie proste i po 20 pojechaliśmy. Planowana trasa była trochę inna, ale w trakcie sama się skorygowała i w sumie pojechaliśmy tak, jak zazwyczaj - kółko przez Brzuśce i Subkowy, ale z pominięciem szutru przy torach i z Górek na Śliwiny, a więc cały czas asfalt. Wiatr prawie nieodczuwalny, mimo dość późnej pory bardzo ciepło i parno, jak dla mnie to świetne warunki, mięśnie lepiej pracują i jest więcej mocy. Praktycznie cały czas na przełożeniu 48x17 aby ćwiczyć utrzymywanie odpowiedniej kadencji, a nie jeździć twardo - już czuję pozytywne efekty - jest lżej a jednocześnie bardziej dynamicznie można przyśpieszać.
W Knybawie zamiast asfaltem, przejechaliśmy na drugą stronę Wisły i z powrotem, tak bez powodu, a potem polem i nad rzeką na bulwar i do domu. Mimo tego, że było już dawno po zmroku, w mieście i poza nim widzieliśmy sporo rowerzystów, widocznie pogoda nie tylko nas zachęciła do jazdy. Szkoda tylko, że oświetlenie to dla niektórych zbędna fanaberia i w kilkuosobowych grupach czasem pojedyncze osoby świeciły przykładem.




  • DST 24.50km
  • Czas 01:25
  • VAVG 17.29km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorne kółeczko na most

Piątek, 7 kwietnia 2017 · dodano: 07.04.2017 | Komentarze 0



Wieczorem ze znajomym zrobiliśmy kółeczko - przez Górki na Most Knybawski i z powrotem. Chłodno, ale wystarczająco by jechać w letnich rzeczach, a więc całkiem przyjemna jazda. Endomondo znów przegapiło część trasy...

2.8% dystansu zaplanowanego na 2017 :)


Kategoria MTB, Nocne jazdy


  • DST 32.00km
  • Czas 01:16
  • VAVG 25.26km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

W ciepły, letni wieczór

Niedziela, 11 września 2016 · dodano: 11.09.2016 | Komentarze 0

Wieczorem po dłuższym czasie. Pogoda, mimo połowy września, wręcz letnia - w ciągu dnia prawie 30 stopni, wieczorem z 20, w dodatku bezchmurne niebo i bezwietrznie. Jechało się bardzo przyjemnie, ale wyruszyłem późno i nie miałem czasu na dłuższą trasę.
Droga do Swarożyna niesamowicie ruchliwa jak na niedzielny wieczór, za to od Swarożyna do Stanisławia - zero mijanych i wyprzedzających samochodów. W Swarożynie jakaś impreza, sporo ludzi dookoła, a potem cisza i spokój... nie licząc dwóch rowerzystów których dogoniłem za wiaduktem kolejowym. Absolutne zero świateł i odblasków. Zero. Null. Nic... no chyba że policzyć długą blond perukę jednego z nich. Uciekli mi z drogi gdy za plecami zobaczyli jasność - chyba roweru się nie spodziewali :)
Na powrocie zaczynała się tworzyć lekka mgła, nie licząc wjazdu do Tczewa od Szpęgawy - tam standardowo mgła jak mleko.
Przy okazji wypróbowałem nowe rogi przy kierownicy - dają radę, a jeszcze przed jazdą - nową pompkę. Też dobra, ale gryzie do krwi.


Kategoria MTB, Nocne jazdy, Samotnie


  • DST 28.50km
  • Czas 01:23
  • VAVG 20.60km/h
  • VMAX 53.00km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorem

Czwartek, 1 września 2016 · dodano: 01.09.2016 | Komentarze 0

Z mikethebike przejażdżka ok 21:00 po okolicy, mniej więcej tą samą trasą którą jechałem dwa dni temu. Dość ciepło, w zasadzie żałowałem że założyłem bluzę z długim rękawem. W zasadzie moja lampka oświetlała nam obu drogę, więc ciekawie się zrobiło gdy w środku lasu koszyk z bateriami się wziął i urwał, spadając gdzieś na drogę. Na szczęście udało się prowizorycznie naprawić na miejscu i kontynuować jazdę.




  • DST 35.00km
  • Czas 01:23
  • VAVG 25.30km/h
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorem, w pojedynkę

Wtorek, 30 sierpnia 2016 · dodano: 01.09.2016 | Komentarze 0

W końcu udało mi się pójść na rower, pokonując lenia. Dość chłodno i trochę wiatru, tak że chwilę po rozpoczęciu jazdy planowałem zrobić małe kółko po mieści i wracać do domu... Na szczęście z kolejnymi kilometrami przybywało chęci i sił, więc przejażdżka udana.
Bezksiężycowa noc, więc mimo bezchmurnego nieba bardzo ciemno. Kilka odcinków przejechałem z wyłączoną lampką - nawet na szerokim asfalcie czułem się niepewnie nie widząc nic przed sobą (jazda "na batmana" to nie dla mnie). Poza tym cisza i spokój. Na drodze powrotnej najadłem się mirabelek, więc kolację miałem z głowy :)


Kategoria MTB, Nocne jazdy, Samotnie


  • DST 33.80km
  • Czas 01:16
  • VAVG 26.68km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kółko wieczorem przez Czarlin, Waćmierz i Subkowy

Czwartek, 25 sierpnia 2016 · dodano: 25.08.2016 | Komentarze 0

Wieczorem sam pojechałem dobrze znaną już trasą, z tym że tylko asfaltami. Bardzo ciepło mimo tego, że było już po zachodzie słońca, miejscami trochę mgliście i lekki wiatr z południa, więc dobry na drogę powrotną. Przy okazji test nowych spodenek :)
Mimo zmęczenia bardzo przyjemnie się jechało, tempo też niezłe. Mimo zmroku, na polach żniwa w pełni, ruch na drogach też wcale nie taki mały.
Ędomądo nie rejestrowało początku trasy, na szczęście licznik nie miał takich problemów.


Kategoria MTB, Nocne jazdy, Samotnie


  • DST 27.40km
  • Czas 01:22
  • VAVG 20.05km/h
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorkiem

Niedziela, 7 sierpnia 2016 · dodano: 07.08.2016 | Komentarze 0

Wieczorem, z znajomym - miało być przez Pszczółki i Koźliny, jednak zdecydowaliśmy się na krótszą wersję, przez Miłobądz przez pola do Tczewskich Łąk. Już widać, że lato się kończy, wcześniej robi się późno, na szczęście jeszcze trochę go zostało i trzeba wykorzystać ciepłe dni. Na powrocie już po zmroku.




  • DST 30.30km
  • Czas 01:13
  • VAVG 24.90km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorem przez Żuławy Gdańskie

Czwartek, 21 lipca 2016 · dodano: 21.07.2016 | Komentarze 0

Dzisiaj również wyjazd, jak wczoraj, o 21;00, więc już o zachodzie słońca. Plan był taki, by w Pszczółkach skierować się na Żelisławki i Sobowidz, ale gdy na miejscu spojrzałem na zegarek, to zmieniłem plany i pojechałem przez Koźliny. Jazda spokojna, ładny zachód słońca, do tego wielki księżyc na niebie (pełnia) i dość chłodno - jakieś 15 stopni, ale trasa dobrze znana więc bez zaskoczeń. Na powrocie wiatr w plecy. Endomenda skończyła rejestrować trasę gdy wjechałem do Tczewa... tak bez powodu.


Kategoria MTB, Nocne jazdy, Samotnie


  • DST 35.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 26.25km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorem

Środa, 20 lipca 2016 · dodano: 21.07.2016 | Komentarze 0

Po długim czasie, pierwsza w tym miesiącu przejażdżka. Wyszedłem dopiero ok 21:00, więc czasu na rower to za dużo nie było, stąd trasa w miarę prosta. Do Gręblina bardzo przyjemnie, ruch samochodów niezbyt duży a dobra droga i szerokie pobocze. Od Gręblina - większość trasy to mocno sfatygowany asfalt, więc musiałem przytrzymywać lampkę, której ukruszone mocowanie powoduje czasami odpadanie jej z kierownicy. W Gręblinie wyprzedziłem trzech chłopaczków na rowerach (oświetlonych a'la batman), którzy to próbowali chyba się ze mną ścigać. Bez szans, szczególnie na podjazdach :)


Kategoria MTB, Nocne jazdy, Samotnie