Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ikov z miasteczka Tczew. Mam przejechane 24998.80 kilometrów w tym 2163.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.60 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 61651 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ikov.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2012

Dystans całkowity:767.25 km (w terenie 15.00 km; 1.96%)
Czas w ruchu:30:46
Średnia prędkość:23.91 km/h
Maksymalna prędkość:61.00 km/h
Suma podjazdów:1920 m
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:59.02 km i 4h 23m
Więcej statystyk
  • DST 162.50km
  • Teren 10.00km
  • Czas 06:25
  • VAVG 25.32km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 1350m
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tczew - Olsztyn

Sobota, 5 maja 2012 · dodano: 05.05.2012 | Komentarze 1

Od pewnego czasu planowałem tą wycieczkę za Olsztyn, w końcu pojechałem. Całą drogę wiatr wiał w plecy lub z boku, więc jechało się całkiem przyjemnie. Chmury pojawiały się, to znikały - ostatecznie ostatnie kilometry jeszcze przyśpieszyłem aby uniknąć deszczu i burzy. Do Malborka jechałem główną drogą, strasznie - dużo samochodów a pobocze nie istnieje. Do Dzierzgonia spokojnie, czasami wiatr przeszkadzał, potem trochę pod górkę ale drogi przyjemne aż do Lubochowa, gdzie pojechałem krótszą drogą, ale pełną piachu, kostki i generalnie straszną. Za Lubochowem droga też średnia, ale od Zalewa aż do Miłomłyna - droga jak marzenie, nowe asfalty i niewiele samochodów. Za Miłomłynem pełno szlaków rowerowych - poznałem ich trochę więcej niż zamierzałem, bo pomyliłem drogę w Tardzie i nadrabiałem potem te kilometry. Do Szeląga i Łukty drogi też dobre ale bez poboczy, a ruch coraz większy - a do Olsztyna było jeszcze gorzej - ruch całkiem spory a drogi wcale nie lepsze, na dodatek chmury straszyły burzą.
W końcu dojechałem do Olsztyna, gdzie na szczęście ścieżka przy głównej drodze ułatwiła sprawę. Na starym mieście porobiłem trochę zdjęć i pojechałem dalej - na szczęście okazało się, że główna ulica spokojnie dała się przejechać rowerem bo ruch minimalny. Potem jeszcze 15km do Skajbot i byłem u celu. Fajna trasa...


Dzierzgoń wita stromiznami :) © ikov

Zielono mi... droga za Prakwicami © ikov

Droga przed Lubochowem © ikov

Zniszczona polna droga za Lubochowem © ikov

Zalewo - w czasie odpoczynku na rynku © ikov

Idealna droga przed Rąbitami - i tak do Miłomłyna © ikov

Jezioro Piekło... moje 4 piekło w ciągu kilku ostatnich wyjazdów © ikov

Śluza na kanale Elbląsko - Ostródzkim w Miłomłynie © ikov

Kościół w Miłomłynie © ikov

Przyjemna droga z Miłomłyna do Tardy © ikov

Droga w Tardzie - piękne okolice pełne szlaków rowerowych © ikov

Drogowskazy rowerowe w lesie n. Miłomłyna © ikov

Olsztyn wita... © ikov

Ścieżka rowerowa w Olsztynie... dobrze że jest, nawet z kostki © ikov

Stare miasto w Olsztynie © ikov

Stare miasto w Olsztynie - ul. Staromiejska © ikov

Hala sportowa Urania w Olsztynie © ikov

Fabryka opon Michelin - obok ścieżka rowerowa © ikov


Kategoria MTB, Samotnie


  • DST 59.00km
  • Czas 02:02
  • VAVG 29.02km/h
  • VMAX 61.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kółeczko przez Pelplin i Starogard

Czwartek, 3 maja 2012 · dodano: 03.05.2012 | Komentarze 0

Na grilla do Starogardu - z racji pięknej pogody i chęci, pojechałem okrężnie przez Pelplin. Słaby wiatr i słoneczna pogoda sprawiły, że cały czasu udawało mi się utrzymywać niezłą prędkość, w sumie najwyższą jaką pamiętam - na dodatek przy samotnej jeździe. Na powrocie mimo lekkiego przeciwnego wiatru średnia prędkość jeszcze delikatnie podskoczyła, ale tym razem napędzały mnie sine chmury nadciągające z południa :)


Kategoria MTB, Samotnie


  • DST 121.00km
  • Czas 05:29
  • VAVG 22.07km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kellys Spider
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gdańsk - Stogi

Środa, 2 maja 2012 · dodano: 02.05.2012 | Komentarze 2

Po południu szybka wycieczka na Stogi - tam mnie jeszcze nie było. Całą drogę w tamtą stronę walczyłem z zimnym wiatrem, który pomagał na powrocie. Jako że robiło się już późno, na Stogach długo nie zabawiłem, ale wiem już gdzie mogę wybrać się niedalekiej przyszłości.


Ścieżka nad Motławą pomiędzy Lędowem i Bystrą © ikov

Kładka wzdłuż Brzegu Motławy w Bystrej © ikov

Odpoczynek w Bystrej © ikov

Drewniana kapliczka? przy cmentarzu w Wiślinie © ikov

Wiatraki wlazły w rzepaki © ikov

Budowa wiaduktu na skrzyżowaniu z DK7 (obwodnica południowa) © ikov

Stocznia Wisła nad Wisłą Śmiałą © ikov

Skomplikowana maszyneria - rafineria Lotos w Gdańsku © ikov

Kominy zionące ogniem... © ikov

Dziki dzik na Stogach / Górkach Zachodnich © ikov

Na plaży w Gdańsku - Stogach © ikov

Mostek ze ścieżką rowerowa nad kanałem we Wróblewie © ikov


Kategoria MTB, Samotnie